Czy hulajnoga to tylko dla zabawka dla dzieci? Zdecydowanie nie. O jej zaletach przekonuje się również coraz więcej dorosłych. Dlaczego? Powodów jest całkiem sporo. Wygoda, oszczędzone pieniądze i czas. Poprawa kondycji fizycznej i troska o środowisko naturalne. No i frajda, którą trudno opisać słowami.
Myli się ten, kto uważa, że jazda na hulajnodze wymaga specjalnych predyspozycji. Wręcz przeciwnie – jest to dziecinnie proste. Osiągana prędkość regulowana jest za pomocą siły, z jaką odpychamy się od podłoża oraz tego jak często to robimy. By się zatrzymać wystarczy tylko zejść z podestu.
Hulajnoga dla każdego
Jeszcze prostsza jest obsługa hulajnogi elektrycznej. W tym przypadku możemy rozwinąć większą prędkość nawet bez używania siły mięśni, co jest możliwie dzięki wbudowanemu silniczkowi.
Regulowana kierownica i jej wygodne uchwyty gwarantują całkowite bezpieczeństwo jazdy. Nie ma mowy o bolesnych upadkach. Nie należy również obawiać się, że komfort jazdy na hulajnodze jest niemożliwy z powodu nierównych chodników czy jezdni. Jeśli jednak teren, po którym chcemy się poruszać szczególnie obfituje w tak zwane „wertepy” warto przemyśleć wybór modelu wyposażonego w pompowane koła.
Wyposażenie dodatkowe hulajnogi to również: przednie światła, dzwonek lub koszyk.
Rower czy hulajnoga?
Coraz więcej kierowców rezygnuje z samochodu jako środka lokomocji. Żeby nie tracić czasu i nerwów podczas przymusowych postojach w korkach – wybierają rower, którym przemieszczają się z domu na stację kolejową czy między przystankami autobusowymi lub tramwajowymi. Dużo wygodniejszym rozwiązaniem jest hulajnoga dla dorosłych, którą dużo łatwiej i szybciej złożyć podczas przesiadek. Jej wyższość nad rowerem polega również na tym, że nie musimy zostawiać jej w wyznaczonym do parkowania miejscu. Hulajnogę można zabrać ze sobą do pracy i zostawić w szatni czy choćby po własnym biurkiem.
Nie należy martwić się, że do pracy dojedziemy pochlapani błotem. Odzież przed zabrudzeniem chroni specjalny pokrowiec na hulajnogę oraz specjalny pas.
Szczupli i zdrowi fani hulajnogi
Jeśli zdecydujemy się na codzienne przejażdżki hulajnogą napędzaną siłą naszych mięśni – skorzysta na tym zarówno nasze ciało jak i psychika. Nie od dziś wiadomo bowiem, że w zdrowym ciele…
Warto wiedzieć, że wbrew pozorom, podczas jazdy na hulajnodze nie pracuje tylko noga, którą się odpychamy ale i ta, na której stoimy. Nie bez znaczenia jest też, że jadąc musimy starać się o utrzymywanie prostej sylwetki. Wzmacniamy w ten sposób mięśnie grzbietu i jednocześnie nie musimy obawiać się powstawania czy rozwoju hemoroidów (podczas gdy jazda na rowerze nasila ich objawy).
Dla osób dbających o linię ważną informacją będzie pewnie, że w ciągu godziny jazdy można spalić nawet 400 kcal!
Za każdym razem zeskakujemy z hulajnogi dotlenieni i pełni pozytywnej energii. A im częściej stawiamy nogę na hulajnodze – tym bardziej ograniczamy zanieczyszczenie środowiska spalinami samochodowymi.